Dzień pierwszy!

Siema, tu moja nowa uczelnia:


Tu przy tym domku zaczepiła nas jakaś portugalka i koniecznie chciala nam cos opowiedzieć o nim. Gadała z 5 minut nie zwracając uwagi na to, że nic nie rozumiemy :)

PRACA DE FIGUEIRA I ROSSIO

PRACA DO COMMERCIO

Katedra Sedes Episcopalis
Fajne drzewo
sobie siedze pod fajnym drzewem

sobie jade starym tramwajem

Om nom nom nom drugie śniadanko na punkcie widokowym.

CHIADO DO GRACA





takie tam nózie

znowu jadę tramwajem

Teatr Eden z ogrodem w środku xD
miliard schodów żeby dojść do biura ESN aby wyrobic karte erasmusa.

bardzo szeroki przystanek ;O

2 komentarze:

  1. Prosimy o więcej, bo piekna jest Lizbona, ale piekniejsza na zdjęciach ... ona. Ps. Może zamiast do szkoły chodzić, nauczysz się tramwajem powozić? Buziaki z Brzeźna.

    OdpowiedzUsuń
  2. OOOCH, nie mogé na to patrzec,ale i tez nie moge oderwac wzroku, jeszcze ponad miesiac temu tez bylam w Lisboa! mam grande saudades, ktore Ciebie tez dopadna po erasmusie, a teraz koniecznie, koniecznie zwiedzaj i korzystaj z tego,ze tam jestes, rozpijaj sie pysznym winem i sangria, kawka,a takze obzeraj oliwkami,bo u nas takich dobrych rzeczy nie ma;/

    OdpowiedzUsuń

Paulucha. Obsługiwane przez usługę Blogger.