14 pażdziernika bedzie 14 post
Dziewczyna 1/3 dzisiejszego dnia spędziła na chełmie.
Zaś 33% dnia przesiedziała w środkach transportu miejskiego. Na 16.30 była umówiona do fryzjera. O 15.56 miała tramwaj z centrum. Wydawało jej się, że wsiada do dobrego tramwaju. Ale ten tramwaj objechał dookoła pół Gdańska zanim dotarł na przymorze. Dziewczyna opuściła ten wspaniały środek transportu i pobiegła do fryzjera. I tak już była spóźniona 10 min. Gdy dotarła na miejsce była 16.50. Weszła a jakaś laska się jej pyta co by chciała. A Dziewczyna na to, że była umówiona na strzyzenie u pani Brygidy.
-Pani Brygidy dzisiaj nie ma (otworzyła notesik z zapisami a w nim pieknie wykreślone nazwisko Dziewczyny)
Wtf pomyślała i wyszła, nie chciało jej się z nimi kłócić. Nie miała siły, jechała tu prawie godzinę, potem szła szybkim krokiem, żeby spóźnić się jak najmniej. No i co z tego?
Poszła na przystanek, podjechał autobus, pojechała do domu...
Zaś 33% dnia przesiedziała w środkach transportu miejskiego. Na 16.30 była umówiona do fryzjera. O 15.56 miała tramwaj z centrum. Wydawało jej się, że wsiada do dobrego tramwaju. Ale ten tramwaj objechał dookoła pół Gdańska zanim dotarł na przymorze. Dziewczyna opuściła ten wspaniały środek transportu i pobiegła do fryzjera. I tak już była spóźniona 10 min. Gdy dotarła na miejsce była 16.50. Weszła a jakaś laska się jej pyta co by chciała. A Dziewczyna na to, że była umówiona na strzyzenie u pani Brygidy.
-Pani Brygidy dzisiaj nie ma (otworzyła notesik z zapisami a w nim pieknie wykreślone nazwisko Dziewczyny)
Wtf pomyślała i wyszła, nie chciało jej się z nimi kłócić. Nie miała siły, jechała tu prawie godzinę, potem szła szybkim krokiem, żeby spóźnić się jak najmniej. No i co z tego?
Poszła na przystanek, podjechał autobus, pojechała do domu...
Łatwiej zakochać się nie kochając,
niż odchochać, kiedy się kocha.
La Rochefoucauld
niż odchochać, kiedy się kocha.
La Rochefoucauld
oj tak.. ten cytat jest genialny... nie da sie nagle przestac kogos kochac...
OdpowiedzUsuńno i gdzie się podziałaś :(?
OdpowiedzUsuńna czarno byłam ;p kręciłam się z Moniką po kortach niby zbierając piłki a potem stwierdziłam, że idę do domu ;p ty masz jeszcze treningi w pon?
OdpowiedzUsuńale dziś zmarzłam -.-