Dziewczyna przed wczoraj spędziła prawie cały dzień na lepieniu z modeliny. Lubiła to robić choć nie zawsze wychodziło jej tak jakby tego chciała. Ulepiła nintendo i aparat dla Pati, kurczaki, prosiaki, żaby, Bloo, groszek dla, dla nikogo, moze kiedyś ktoś zechce to kupić.
Wczoraj upiekła a dzisiaj polakierowała nowo powstały zwierzyniec. Powyginała drut i podoczepiała bigle do potworków. Zrobiła zdjęcia i wysłała zgłoszenia na decobazaar.pl, może tam im sie spodoba to co robi.
Rozpadało się, On napisał, że udało mu sie uciec przed deszczem i że może wróci już nawet 31. CZyli pewnie przyjdzie na rozpoczęcie roku.
Teraz Dziewczyna siedzi i obżera się żelkami i myśli jakby tu wygiąć drut, żeby wyszło coś fajnego...

2 komentarze:

  1. thats amazing story.

    OdpowiedzUsuń
  2. ej kurde 'thats amazing story' ? wtf, a co w tłumaczu sobie to przerobił na swój język ? eh, ludzie są dziwni.. wiesz, że Cie kocham? mojego nintendziaka teeeż <3

    OdpowiedzUsuń

Paulucha. Obsługiwane przez usługę Blogger.